Miejsce egzekucji partyzantów w Rapach koło Biłgoraja
W lesie między Biłgorajem a Rapami Dylańskimi trafimy na miejsce pamięci z czasów II wojny światowej. Krzyż oraz płyta kamienna znaczą miejsce, w którym 4 lipca 1944 roku Niemcy bestialsko i z zimną krwią zamordowali 65 osób – partyzantów AK i BCh, działaczy ruchu oporu oraz okolicznych mieszkańców. Mord na polskich bojownikach o wolność nazywany jest również „Zamojskim Katyniem”.
Pod koniec czerwca 1944 roku partyzanci z okolic Biłgoraja zostali otoczeni w lasach Puszczy Solskiej przez duże siły Wehrmachtu w ramach akcji „Sturmwind II”. „Kocioł” został zamknięty na bagnistych terenach pod Osuchami. Kilkudziesięciu partyzantów, którzy trafili tam do niewoli, przetrzymywanych było przez kilka dni w siedzibie Gestapo w Biłgoraju. W dniu 4 lipca 1944 roku zostali przewiezieni do lasku pod miastem i rozstrzelani. Z transportu udało się uciec tylko jednemu partyzantowi, Zygmuntowi Hanasowi ps. „Wilczur”, który schronił się w przysiółku Zagumnie.
Z protokołu oględzin zwłok (można go w całości przeczytać TUTAJ) dowiadujemy się, że więźniowie przed egzekucją byli brutalnie bici. Wiązano ich po pięć osób grubym drutem, a następnie rozstrzeliwano strzałami w plecy. Kilku z nich zmarło w wyniku braku powietrza spowodowanego przysypaniem ziemią. Większość byli to ludzie młodzi. Ciała poległych pochowano na cmentarzach parafialnych.
Od kilku lat co roku ma miejsce inscenizacja historyczna mordu partyzantów na Rapach koło Biłgoraja. Jak tam trafić?
Miejsce egzekucji znajduje się przy drodze Biłgoraj – Rapy Dylańskie. Jadąc ul. Zamojską w Biłgoraju skręcamy na północ (droga obok POL-SKONE), po kilkuset metrach mijamy tory kolejowe, jedziemy jeszcze ok. 1 km i docieramy do celu. Pomnik znajduję się po prawej stronie (jadąc od strony Biłgoraja), w lesie, w odległości kilkudziesięciu metrów od drogi.